501 041 451
Wspaniałe psy nie biorą się znikąd. Kiedy właściciel bawi się z psem, który tryska energią, a przy tym jest uważny, posłuszny i reaguje na każde polecenie swojego przewodnika, możemy mieć pewność, że przewodnik nie żałował dla niego czasu. Ucząc psa, wytwarzamy więź, która jeszcze mocniej cementuje Wasz związek. Właśnie istnienie tej więzi decyduje o różnicy między pechowym psem, który ląduje w schronisku, gdyż są wakacje, przeprowadzka, albo dzieciom psiak już się znudził, a takim, którego opiekun oddałby wszystko, a nie porzucił swego wiernego, kochanego przyjaciela.
Każdy pies ma zadatki na idealnego towarzysza, ale tak naprawdę od przewodników i treserów psów zależy, czy je wykorzystamy. My właściciele psów, poprzez pozytywne szkolenie, mamy szansę nauczyć nasze psiaki wszystkiego, czego zechcemy, a one chętnie to sobie przyswoją. Okazuje się, że 96% porzuconych, niegrzecznych, nieprzystosowanych i niewychowanych psów, nie przechodziło nigdy żadnego pozytywnego szkolenia w zakresie podstawowego posłuszeństwa. Możemy więc, my, treserzy i właściciele psów, otwarci na los naszych braci mniejszych, postarać się, aby takie życie nie spotkało naszego najukochańszego, czworonożnego przyjaciela.
Pozwólmy na to, aby nasz pies pozostał psem, ale umożliwmy mu rozwinięcie wrodzonych umiejętności, poświęćmy mu trochę uwagi, pouczmy się wspólnie, pobawmy, spędźmy ze sobą czas. Na świecie nie ma ani jednego głupiego psa - każdy jest mądry, tylko ludzie nie zawsze chcą tą mądrość wykorzystać lub dostrzec. Warto spróbować pozytywnego szkolenia własnego psa, bo „odpłaci” on nam całym swoim psim sercem - bezgraniczną, bezwarunkową miłością i przywiązaniem.
I właśnie dlatego powstała nasza szkoła.
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Częstochowie